Ja bym się z tego "pocałunku śmierci" aż tak nie cieszył (tym bardziej, jeśli ma to już oficjalnie przypieczętować wciągnięcie KWW OLW NE w przystawkową orbitę "bandy czworga"), skoro wcześniej uganiała się za SLDowskim aparatczykiem (który dopiero jak zauważył, że pod lewackim względem Kaczyści w niczym się nie różnią od jego Kwasownikowych PZPRowców, to przeszedł na stronę "Populizmu i Socjalizmu").
jaćwing
Historyk, socjolog, a teraz także publicysta